AdBlue zimą – jak zapobiegać zamarzaniu i uniknąć kosztownych awarii

Zima to trudny okres dla wielu kierowców, zwłaszcza tych, którzy poruszają się pojazdami wyposażonymi w układ SCR wymagający stosowania AdBlue. Ten specjalistyczny roztwór mocznika, choć niezbędny do spełniania rygorystycznych norm emisji spalin, ma jedną istotną wadę – potrafi zamarzać. A gdy już do tego dojdzie, może spowodować szereg problemów, od trudności z rozruchem, przez awarie systemu, aż po unieruchomienie pojazdu.

Dlaczego AdBlue zamarza i jakie mogą być tego skutki

AdBlue zimą staje się problematyczne z powodu swojej fizykochemicznej natury. Składa się w około 32,5% z mocznika i w 67,5% z wody demineralizowanej. Woda, jako główny składnik, determinuje jego właściwości termiczne – i to właśnie ona zamarza w pierwszej kolejności, gdy temperatura spada poniżej określonego poziomu. Punkt krzepnięcia AdBlue to około -11°C. Oznacza to, że już w typowych warunkach zimowych na terenie Polski roztwór może przekształcić się w kryształki lodu, co prowadzi do zablokowania przewodów, zaworów i dysz wtryskowych systemu SCR (Selective Catalytic Reduction).

Skutki zamarznięcia są wielowymiarowe. Po pierwsze, pojazd może uruchamiać się z opóźnieniem lub nie uruchomić się wcale, jeśli układ SCR nie może wstrzyknąć odpowiedniej dawki roztworu do układu wydechowego. Po drugie, niskie temperatury mogą doprowadzić do rozszczelnienia zbiornika na skutek rozszerzalności lodu – co generuje realne koszty związane z naprawą lub wymianą elementów układu. W skrajnych przypadkach, gdy system wykryje brak działania SCR, pojazd może wejść w tryb awaryjny, co ograniczy moc silnika i uniemożliwi dalszą jazdę. Dla firm transportowych oznacza to przestoje, a dla użytkowników indywidualnych – irytację i konieczność wizyty w serwisie.

Jakie temperatury są krytyczne dla AdBlue

Kluczowym punktem odniesienia dla użytkowników pojazdów z AdBlue powinno być -11°C. To właśnie w tej temperaturze AdBlue zamarza, ponieważ jego wodna baza przechodzi w stan stały. Warto zaznaczyć, że nawet w temperaturach nieco wyższych – w okolicach -8°C do -10°C – mogą zacząć tworzyć się pierwsze kryształki, które z czasem osadzają się wewnątrz przewodów, filtrów i wtryskiwaczy.

Temperatura zamarzania to jednak nie jedyny aspekt istotny dla funkcjonowania AdBlue w zimie. Należy też zwrócić uwagę na tzw. punkt topnienia i czas potrzebny do przywrócenia cieczy do stanu operacyjnego. Nawet jeśli AdBlue zamarznie, systemy grzewcze w nowoczesnych pojazdach powinny umożliwić jego rozmrożenie w ciągu kilku minut od uruchomienia silnika. Problem pojawia się jednak wtedy, gdy:

• Pojazd długo stał na mrozie bez uruchamiania silnika (np. przez weekend),

• Grzałka zbiornika AdBlue jest uszkodzona lub nieskuteczna,

• Do zbiornika dostała się wilgoć lub zanieczyszczenia, które zmieniają punkt zamarzania.

Właśnie dlatego kierowcy powinni nie tylko znać temperatury krytyczne dla AdBlue, ale również rozumieć, jak czynniki zewnętrzne wpływają na jego stan skupienia i działanie systemu SCR. W kolejnej części artykułu zostaną omówione konkretne sposoby, jak zabezpieczyć AdBlue przed zamarznięciem i jakich błędów unikać w eksploatacji zimą.

Skuteczne sposoby zapobiegania zamarzaniu AdBlue

Aby uniknąć problemów, które niesie ze sobą AdBlue zimą, nie wystarczy tylko świadomość, że ciecz ta może zamarznąć. Niezbędne jest wdrożenie konkretnych środków ostrożności, które skutecznie zapobiegną niepożądanym zjawiskom. Poniżej przedstawiam najważniejsze sposoby ochrony AdBlue przed mrozem:

• Parkowanie w ogrzewanym lub przynajmniej osłoniętym miejscu – garaż, wiata lub cieńsze pomieszczenie ograniczają wahania temperatury, co znacząco redukuje ryzyko zamarznięcia.

• Regularne uruchamianie pojazdu w czasie silnych mrozów – to prosty sposób na utrzymanie cyrkulacji i podgrzania cieczy w układzie SCR.

• Sprawdzanie i serwisowanie grzałki zbiornika AdBlue – nowoczesne pojazdy są wyposażone w systemy podgrzewające AdBlue. Ich niesprawność często pozostaje niezauważona aż do pierwszych mrozów.

• Używanie wysokiej jakości AdBlue – produkt powinien pochodzić od certyfikowanego dostawcy i być przechowywany zgodnie z zaleceniami producenta. Tanie zamienniki mogą zawierać zanieczyszczenia obniżające temperaturę krzepnięcia.

• Unikanie napełniania zbiornika do pełna tuż przed silnym mrozem – ciecz rozszerza się podczas zamarzania, co może uszkodzić zbiornik, jeśli nie zostawimy odpowiedniej przestrzeni.

Warto również pamiętać, że nie należy stosować żadnych dodatków do AdBlue ani próbować „rozcieńczać” go innymi płynami, np. wodą destylowaną, w nadziei na obniżenie temperatury krzepnięcia. Może to trwale uszkodzić katalizator SCR i doprowadzić do kosztownej naprawy.

Czego unikać zimą, by nie uszkodzić układu SCR

Układ SCR to zaawansowany technologicznie system, którego właściwe działanie opiera się na precyzyjnym dozowaniu i jakości AdBlue. Zimą jego kondycja jest szczególnie narażona na zakłócenia wynikające z błędów eksploatacyjnych. Kierowcy powinni być świadomi, że niektóre działania – choć pozornie niewinne – mogą prowadzić do trwałych uszkodzeń komponentów.

Przede wszystkim, nie wolno dopuszczać do sytuacji, w której AdBlue zamarza i pozostaje w układzie przez dłuższy czas. Każdy dzień z zalegającym lodem w przewodach to ryzyko ich pęknięcia lub rozszczelnienia. Kolejnym błędem jest korzystanie z niecertyfikowanych płynów, które nie spełniają norm ISO 22241. Takie preparaty mogą powodować osadzanie się kryształów i zatykanie wtryskiwaczy.

Należy również unikać częstego i gwałtownego dopełniania zbiornika AdBlue – zwłaszcza po długim okresie postoju w mrozie. Wlewanie zimnego płynu do już przemarzniętego zbiornika może spowodować szok termiczny, prowadzący do mikropęknięć materiału. Analogicznie, nie powinno się włączać silnika „na siłę”, jeśli wiemy, że układ nie został jeszcze rozmrożony. W takiej sytuacji lepiej poczekać kilka minut po przekręceniu zapłonu, by umożliwić grzałkom podgrzanie cieczy do stanu ciekłego.

Wreszcie – nie zaleca się lekceważyć komunikatów systemowych informujących o problemach z AdBlue. Błędy takie jak „niski poziom AdBlue”, „usterka układu SCR” czy „nieprawidłowe ciśnienie wtrysku” mogą być skutkiem zamarznięcia, a ich ignorowanie często prowadzi do unieruchomienia pojazdu. Zimą każda drobna usterka powinna być traktowana poważnie, zanim doprowadzi do poważniejszej awarii.

Więcej: naprawa adblue Peugeot.